

- Seniorzy
- Opublikowano
WYWIAD | Trener Bartłomiej Janeczek o sezonie 2024/2025
Po zakończonym sezonie trener drużyny seniorskiej Bartłomiej Janeczek udzielił wywiadu, w którym ocenił postawę zespołu, ligę i przedstawił swoją wizję na najbliższą przyszłość.
1. Jak Trener ocenia zakończenie sezonu na 7. miejscu, biorąc pod uwagę nadzieje na walkę o podium po udanej rundzie jesiennej?
BJ: Runda jesienna pokazała, że mamy potencjał, by rywalizować z czołówką. Niestety, wiosna nie była już tak udana – złożyło się na to kilka czynników m. in częste absencje ważnych graczy i brak skuteczności w kluczowych momentach. W wielu meczach byliśmy blisko, ale nie potrafiliśmy przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatnie miesiące to cenna lekcja – zarówno dla sztabu, jak i dla zawodników.
2. Jak Trener ocenia poziom ligi okręgowej w tym sezonie?
BJ: Poziom sportowy ligi był w tym sezonie dość wyrównany i całkiem wysoki jak na standardy okręgówki. Dopiero w drugiej części sezonu tabela podzieliła się na grupę walczącą o awans oraz zespoły broniące się przed spadkiem. Każdy mecz wymagał dużego zaangażowania i dobrego przygotowania. W rundzie rewanżowej kilka drużyn wzmocniło swoje kadry, co wprowadziło dodatkową dynamikę i podniosło rywalizację. To spowodowało, że walka była jeszcze bardziej zacięta, a każdy punkt miał swoją wagę.
3. Które momenty w trakcie sezonu przyniosły Trenerowi największą satysfakcję, a które – najwięcej frustracji?
BJ: Największą satysfakcję dawały mecze, w których zespół w pełni realizował plan – jak choćby “domowe” zwycięstwa z Orłem Piaski Wielkie i Kaszowianką. W tych spotkaniach zagraliśmy dojrzale, odważnie i skutecznie. Cieszyły również momenty, gdy nasi 16 i 17-letni wychowankowie wchodzili do gry i zaliczali kolejne debiuty. Z kolei największy niedosyt pozostawiły mecze, w których traciliśmy punkty w końcówkach, mimo dobrej gry – jak wyjazdowa potyczka z Prądniczanką czy starcie z Borkiem na boisku AWF. Bolesna była także wyjazdowa porażka z Wandą, która praktycznie przekreśliła nasze szanse na walkę o czołowe lokaty.
4. Co będzie priorytetem dla KS Kabel w nowym sezonie?
BJ: Szybko przystąpiliśmy do analizy, wyciągnęliśmy wnioski i podjęliśmy już pierwsze działania, aby w kolejnym sezonie nasza gra była na jeszcze wyższym poziomie. Cel na nadchodzący sezon jest jeden – zbudowanie silnego mentalnie zespołu, który wie, po co wychodzi na boisko, ma swój styl i potrafi go utrzymać przez cały sezon. Nie skupiamy się obsesyjnie na wyniku, choć oczywiście będziemy chcieli wygrywać każdy najbliższy mecz. Wynik musi być jednak efektem procesu i w tym pozostaniemy konsekwentni. Chcemy jeszcze odważniej wprowadzać młodzież z naszej dobrze funkcjonującej akademii, stwarzając im takie warunki w pierwszym zespole, aby jak najszybciej zaadaptowali się do wymogów piłki seniorskiej. Na końcu jednak każdy niezależnie od wieku i doświadczenia musi się obronić grą na boisku i nad tym będziemy pracowali już od 14 lipca, kiedy rozpoczniemy przygotowania do sezonu 2025/26.