
- Aktualności akademii
- Opublikowano
U12 (D1) skromnie pokonuje Grębałowiankę
Zazwyczaj w deszczu gra toczy się trochę inaczej niż przy pięknym słońcu. Angielska pogoda wymaga od zawodników więcej sił i dokładnie tak było w spotkaniu Kabla z Grębałowianką. Dopiero na samym końcu udało się otworzyć (i jednocześnie zamknąć) wynik meczu.
W pierwszej akcji Kabel skutecznie założył pressing i odebrał piłkę, przy okazji oddając celny strzał na bramkę. Bardzo szybko przyjezdni otrzymali pierwsze ostrzeżenie od zespołu trenera Kamila Norka: łatwo nie będzie. Następnie Kablarze zabrali się za wykonywanie stałych fragmentów gry, które również mogły powodować zaskoczenie w szeregach rywali. Grębałowianka cierpliwie czekała na swój moment i pozwalała Kablowi budować grę. Ataki konstruowane przez Kablarzy nie były złe - spokojna wymiana piłki, przyspieszenie, szybsze zagranie - jednak brakowało w nich pewnego elementu szaleństwa, czegoś, co pomogłoby przełamać linię defensywy rywala na dobre. Brakowało po prostu bramki, która otworzyłaby spotkanie i sprawiła, że Grębałowianka, zamiast bronić się na własnej połowie, musiałaby zacząć opuszczać ją coraz większą liczbą zawodników. Kablowi nawet udało zdobyć się gola, którego jednak nie uznał sędzia, dopatrując się spalonego (choć w powtórce wyraźnie widać, że zawodnik Grębałowianki łamie linię). Być może nawet Kabel na moment stracił wiarę w to, że uda się zdobyć bramkową przewagę, jednak to odczucie towarzyszyło chłopakom jedynie do końca pierwszej połowy.
W drugiej odsłonie nie zmieniła się pogoda (nadal padał deszcz, nadal było mokro, grząsko i ślisko), jednak zmieniło się podejście zawodników obu drużyn. Grębałowianka odżyła i mocno naciskała na Kabel, który starał się odpowiadać tym samym. Mecz nabrał tempa, zawodnicy nowych sił, a zmęczenie jakby znikło z ich organizmów. Wszystko zmieniło się w 59 minucie, a nawet jeśli nie wszystko, to na pewno zmienił się wynik meczu. Kabel odebrał piłkę w środku pola i podaniami przedostał się pod bramkę Grębałowianki. Prostopadłe zagranie Nikodema Gocha wykorzystał Tomasz Białek i strzelił jedyną bramkę w tym spotkaniu. Parę minut później arbiter zakończył mecz.
Kabel 1:0 Grębałowianka
Skład Kabla: Michał Tomczyk - Jan Baran, Aleksander Jacher, Teodor Kotuszko, Michał Malisiewicz, Bartosz Wójcik, Tomasz Białek, Jakub Tybuszewski, Szymon Tylek (kapitan) oraz Igor Szymik, Nikodem Goch, Larry Njako, Franciszek Jeż i Illya Yakubov.